No i proszę! Urodziła się nowa fajna impreza.
Bez tłoku i kolejek po wszystko, w kameralnej atmosferze, z niskim wpisowym (30zł) z porządnie wydanymi mapami (co do ich dokładności to można mieć parę zastrzeżeń), dobrze ustawionymi punktami, gorącym bigosem na koniec...
Generalnie bardzo jestem zadowolony ze startu w KIERACIE i w przyszłym roku planuję znowu, a wszystkim gorąco polecam. Trasa atrakcyjna widokowo, niebanalna, sporo przewyższeń i mało monotonnych przebiegów. Było kilka newralgicznych momentów motania się w środku nocy z powodu dziwnie poprowadzonych dróg, ale to raczej norma w nocnej nawigacji po ścieżkach. Generalnie, dla mnie bomba! A że jeszcze udało mi się wygrać (do spółki z Jerzym Kryjomskim), to już sam miodek.
Niech moc będzie z Wami!

Brawa i uznanie dla Andrzejów: Sochonia (pomysłodawcy i sędziego Rajdu) i Pilawskiego (kierownika) za kawał solidnej roboty.
Dodam do uwag Krzyśka jeszcze miłą atmosferę podczas całego Rajdu (ach ta kawa ze śmietanką w środku nocy).
I jeszcze jedno: rajd bez nagród, a może dać tyle satysfakcji...
Cześć!

Było super, choć nie ukończyłem trasy. Niestety natura wygrała - może na następny rok... Jeśli chodzi o organizację, to organizator przeszedł samego siebie, wszystko było dopracowane w najmniejszym szczególe!!!! Nawet zadbano o pogodę. Maraton jak się patrzy. Mam nadzieję, że spotkamy się za rok. NARA!

Było super. Jestem zadowolony z siebie i z tej imprezy. Organizatorzy dopracowali wszystko. Ci, co nie byli, niech żałują - było świetnie, a trasa na bardzo wysokim poziomie trudności i dobrze dopracowana. Pozdrawiam uczestników i organizatorom dziękuję za miły weekend, który spędziłem w Limanowej. Już nie mogę się doczekać następnego KIERATU.

Wielkie dzięki dla Organizatorów. Impreza, pogoda, widoki, trudności... wszystko było jak trzeba. Szkoda tylko, że ilość uczestników nie dorównywała długości trasy (100). Ale mam nadzieję, że tak fajna impreza przyciągnie w następnym roku spore tłumy.

Nogi boleć przestały po 2 dniach. Serdeczne dzięki dla organizatorów, to bardzo miłe z ich strony, że samodzielnie nie trzeba było zaopatrywać się w Dziennik Polski - jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że w następnym Kieracie również dam radę. Pozdrawiam. HEJ!
P.S. Świetnie, że galeria powstała tak szybko.

Ja nadal jestem pod dużym wrażeniem profesjonalizmu organizatora i jego pomocników.
Udział w tej imprezie BYŁ WIELKĄ, WIELKĄ przyjemnością, więc jeszcze raz wielkie dzięki, że wam się Panowie chciało !!!!! Myślę, że każdy z uczestników bez względu na wynik jest zadowolony - no ja na pewno jestem zadowolony bardzo.

Dziękuję za tak piękne zdjęcia; jak miło siebie zobaczyć odbierającego dyplom, a najpiękniejsza jest nagroda - to WŁASNA SATYSFAKCJA - to jest dopiero nagroda.